Witamy serdecznie

szador

Mam zdjęcie sprzed kilkunastu lat, robione z okna aparatem smiena, zdjęcie jest skanowane, niezbyt dobrej jakości ale jest to dla mnie wielka pamiątka, bo to nie chodziło mi wtedy o fabrykę, ale piękny zachód słońca nad miastem. Pomyślałam, że go tu umieszczę jako coś już nieistniejacego.
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Ibrahim

"Szmacianka" to była fabryka,
dziś smutne listy tka do Boga,
bo tu hale takie puste...

Aż łezka w oku się kręci. Zdjęcie super, a smiena to był sprzęt - jeden z moich pierwszych aparatów.

monia.wer

Serdecznie dziękuję za fotkę. Mam z tym zakładem wiele wspomnień. Pod jego murami czekałam na mamę, a najpiękniejsze wakacje spędzałam na ośrodku wypoczynkowym ZPW nad jez. Siecino, którym (ośrodkiem) opiekowali się dziadkowie. Mam parę zdjęć z ośrodka z lat 80-tych, ale póki co nie mam skanera.

Dla mnie zupełnie niepojęte, jak można było doprowadzić taki wielki zakład do stanu obecnego - sterty gruzu.

Balbina

Sterty gruzu i to niewykorzystanej - przeciez możnaby wynająć to miejsce do kręcenia filmów katastroficznych Wink

fmareczek

A jak to było, gdy fabryka spuszczała ścieki do Wąsawy? Płynęła sobie czerwona rzeka, albo zielona. Była też niebieska, lub całkowicie pokryta białą pianą. Wszystko zależało od tego jakich barwników akurat użyto do barwienia tkanin.
Najbardziej jednak utkwił w mojej pamięci ryk syreny fabrycznej oznajmiającej początek zmiany o 6 rano i o 14.

baba45

Ale ścieki były do załatwienia odpowiednimi filtrami, a dzięki fabryce i cegielni miasto żyło. Ciekawa jestem, czy kiedyś poznamy tych mądrych, którzy w tak głupi sposób załatwili ZPW. Niszczy się łatwo...

fmareczek

Tak, szczególnie żal orkiestry dętej przy Z.P.W. Crying or Very sad

monia.wer

Czy ma Pan może jakieś zdjęcia tej orkiestry?

fmareczek

Oczywiście mam kilka, ale to jedno jest moje prywatne więc pozwolę sobie je umieścić. Zresztą na forum selion też ono jest.
[link widoczny dla zalogowanych]
Taki mały szczegół. Orkiestra stoi przed wejściem do Ratusza. Dziś to wejście wygląda całkiem inaczej.

monia.wer

Tak, znam to zdjęcie. A pytałam się dlatego, ponieważ nie wiedziałam, że przedstawiały one orkiestrę ZPW. Nie wiem dlaczego, ale uważałam ją po prostu za orkiestrę Pana Gadziny. Wink

Za mało znam niestety jej historię. A szkoda, bo tam idzie też mój wujek. Razz

fmareczek

Pan Gadzina był kapelmistrzem, a jego dwaj synowie grali w orkiestrze.
Orkiestra była finansowana przez ZPW

monia.wer · Wysłany: Wto 17:10, 02 Mar 2010 Temat postu:

Niestety zakład fotograficzny Pana Czepe już nie funkcjonuje, ale mam jeszcze kilka pocztówek, które nabyłam wcześniej. Wszystkie przedstawiają naszą "szmaciankę" w różnych fazach jej istnienia.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

monia.wer · Wysłany: Śro 12:48, 03 Mar 2010 Temat postu:

I już może mniej archiwalna, ale sprzed dwudziestu kilku lat pocztówka przedstawiająca wejscie do jadalni w ośrodku wczasowym Zakładów Przemysłu Wełnianego nad jez. Siecino:

[link widoczny dla zalogowanych]

Balbina · Wysłany: Czw 22:50, 04 Mar 2010 Temat postu:

A tą stołówkę i budynek z tamtych czasów to pamiętam Smile

W dzieciństwie całe lato siedziałam na tym ośrodku...