Witamy serdecznie

Balbina

A ja nie

Nie wszyscy mają taką super kondycję i pierwszy postój na parkingu byłby wskazany Wink

Później możemy zrobić kolejny pod kościółkiem i tam TEŻ poopowiadać Razz

Mogę wziąć dyktafon, jeśli Pan chce i nagrać opowieści z pierwszego postoju Razz

O ile oczywiście Pan jleszcze wyrazi na to zgodę Smile

Balbina

Aha. W końcu ostatecznie doliczyłam sięok.10 uczestników rajdu. A jak będzie - dowiemy się dopiero jutro.Co do kultury jazdy - może Pan być spokojny, będziemy jechać wzorcową kolumną Smile

zachar

staram sobie przypomnieć gdzie jest ten parking leśny. proszę o pomoc

Balbina

Tu chyba niestety tylko Pan Jarek może pomóc - ja potrafię zabłądzić nawet w Złocieńcu (niedawno odkryłam taką fajną uliczkę jak Leśna Wink

)

jleszcze

[quote="zachar"]

jleszcze

zachar

przekonałeś mnie/nas. leśną drogą pojedziemy wam naprzeciw. w razie czego będę posiłkował się komórką.

monia.wer

Tak na goraco - było fantastycznie. Chciałabym gorąco podziękować Panu Jarkowi za ten rajd, za pokazanie tylu ważnych historycznie miejsc i przede wszystkim fachowy i barwny komentarz. Na koniec byłam na to zbyt zmęczona. Cieszę się też bardzo, że was wszystkich poznałam. Narazie tyle, muszę trochę odsapnąć.

Balbina

Ja na razie tak samo jako monia - bardzo wszystkim dziękuję za wyjazd - piwo u Marty było super Smile

Więcej może wieczorem - jak odsapnę Razz

baba45

Myślałam o Was pływając, czekam z niecierpliwością na DOKŁADNĄ relację. Na zdjęcia też!!!!!

Balbina

Zdjęcia już są. Muszę je tylko powgrywać na fotosik i wrzucić. Przepraszam, ale na razie nie mam na to siły Razz

Postaram sie zrobić to późnym wieczorem na swoim komputerze, bo tutaj zajęłoby mi to dwa razy tyle czasu...

jleszcze

Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólną wyprawę. To była prawdziwa przyjemność uczestniczyć z Wami w tym rajdzie. Swoje zdjęcia i kilka słów relacji będę mógł umieścić dopiero pod koniec tygodnia, bo mam pilną robotę do piątku.
Powiem tylko, że poza wspaniałym towarzystwem najbardziej podobały mi się wizyty w kosciołach w Wierzchowie i Osieku. Bardzo ucieszyło mnie spotkanie z uczestnikiem walk na Smolnej Górze panem Feliksem Zielonką. Zupełnie nieplanowane. Pan Feliks zobaczył nas i podszedł.
To narazie tyle.

bozia2

w ogóle wam nie zazdroszczę,a skąd,przecież nie jestem taka Wink

Balbina

Niestety relacja będzie się ukazywać partiami- będę ją stopniowo uzupełniać o nowe fotografie i opisy - nie dam rady wszystkiego na raz zrobić, wybaczcie...

Balbina

A więc od początku. Punkt 9.00 spotkaliśmy się pod umówionym sklepem p. Uryna na rogu Cienistej i Mirosławieckiej. Było nas aż pięcioro Razz

- p. jleszcze z małżonką, monia.wer, lucy i ja. Na początek wysłuchaliśmy bardzo ciekawej historii zabudowań na ul. Cienistej, a następnie ruszyliśmy w kierunku Wierzchowa. Jakieś 3.5 km dalej mieliśmy pierwszy postój - na parking leśnym, z którego powędrowaliśmy na Górę Bungera - bardzo urokliwe miejsce, gdzie nigdyś odbywały się festyny miejskie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Stamtąd pojechaliśmy w kierunku Osieka Drawskiego.Na polanie w lesie czekali już na nas kolejni uczestnicy rajdu - Zachar z synem:)
Kolejnym etapem wycieczki był Osiek i zabytkowy kościółek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Stara ambona...
[link widoczny dla zalogowanych]
i piękny drewniany krzyż:
[link widoczny dla zalogowanych]

Co odważniejsi weszli także na dzwonnicę by osobiście zobaczyć XVI wieczny (?)dzwon - niestety, ja wolałam podziwiać kościół z zewnątrz, w związku z czym po zdjęcia z dzwonnicy musimy się uśmiechnąć do Pana Jarka Wink

Zatrzymaliśmy się także przy pomniku niemieckim koło kościoła w Osieku i próbowaliśmy odszyfrować nazwiska tam wypisane:
[link widoczny dla zalogowanych]
Choć droga była długa i pełno na niej było zakrętów, humor nas nie opuszczał Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze w Osieku:
Cmentarz ewangelicki i pozostałości po starych niemieckich grobach:
[link widoczny dla zalogowanych]