|
Witamy serdecznie NA NIEZALEżNYM FORUM ZłOCIEńCA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:16, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cynizm ? Absolutnie!
Po co cynizm, ja naprawdę robię co mi sie podoba.
Byłem w kilku krajach Europy, ale emigracja ? W XXI wieku, po co ?
Pieniądzów jest w Polszcze tak dużo, że nie mam chęci sprzątać po Niemcach
Tak naprawdę wyjechali zdolni ludzie, czasem fachowcy. Mam nadzieję, że mycie garnków nauczy większość z nich samodzielności, czego wszystkim życzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 22:21, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety, mam sporo znajomych, którzy, choć z tytułem magistra, zaczęli od zmywania garów za granicą - i o dziwo - zostali tam na stałe. W Polszcze, choćby nie wiadomo jak dobrze było, szanse na awans, lub przynajmniej zarobki za pracę porównywalne z zagranicznymi, są znikome. A tam - owszem, trzeba się nieźle "natyrać" na początku, ale szybko zostaje to docenione i odpowiednio wynagrodzone... I choć do domu później daleko, i zimno i smutno, do poduszki recytuje się "Ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie", to jednak i tak zostaje się tam, gdzie warunki życiowe lepsze...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:00, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"Niestety, mam sporo znajomych, którzy, choć z tytułem magistra, zaczęli od zmywania garów za granicą - i o dziwo - zostali tam na stałe. W Polszcze, choćby nie wiadomo jak dobrze było, szanse na awans, lub przynajmniej zarobki za pracę porównywalne z zagranicznymi, są znikome."
Po co oni zostawali magistrami, skoro myją garnki a nie tworzą stanowisk pracy tym bez magistra, po zawodówkach, podstawówkach.
Balbina, to kto ma kreować rozwój kraju jeśli nie ludzie wykształceni?
Piszesz, że nie ma w Polsce takich warunków, ale to właśnie oni maja tworzyć "takie" warunki. Czy nie uważasz, że to łatwizna być zależnym od kogoś. Kilkanaście lat nauki, a później czekam na łaskę od losu. Ludzie ja mam wyższe, dajcie mi pracę, niech oni mi dadzą pracę, uuuuu Polska be, bo nie chce mi nikt dać. Dać pracy, dać mieszkania, dać pieniędzy. Dać studiów za darmo, dać lekarza za darmo, dać zasiłek, dać, dać , dać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 23:19, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mój dziekan na studiach dał mi złotą radę - powiedział, że mam się nie martwić tym, że po moich studiach pracy w zawodzie nie znajdę - mam przecież bardzo szerokie pole manewru: "może Pani pracować wszędzie, np. założyć własny kiosk... z warzywami". Super. Ale czy o to tak naprawdę chodzi? Gdybym chciała mieć swój warzywniak, poszłabym do technikum handlowego, albo, jeśli już mowa o studiach -na ekonomię jakąś, marketing, albo cóś... Chyba nie tędy droga. Choć nie ukrywam - biorę tą opcję pod uwagę i noszę radę mojego dobrego dziekana głęboko w... sercu Pożyjemy, zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:34, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dziekan ma zawsze rację!
Słusznie powieział, że pani może wszystko, nawet kiosk otworzyć. Proszę zauważyć, że jest pani szczęśliwcem, który rzeczywiście może otworzyć kiosk , ile osób wybiera pracę u kogoś, bo tak bezpieczniej? Nie neguję tego ,a ale nie przyjmuję od magistrów, doktorów i innych fakultetnych młodych ludzi, że nie mają perspektyw. Przecież do licha to oni mają tworzyć te perspektywy.
Idę spać, dobranoc.
Prosze nie traktować serio tych zapisków, sam od 17 lat jestem bezrobotny, to cwaniakuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 23:40, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W takim razie dobrej nocy życzę I proszę się nie martwić - trochę już poznałam to poczucie humoru i wszystko przecedzam przez gęste sito
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
piotrus 1-40 POSTóW
Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:42, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Witam,nie do konca zgadzam sie z opinia,myjemy gary i sortujemy smieci,pracujemy rowniez w wyuczonych zawodach i wcale nie na najnizszych stawkach.Prawda jest,ze znajomosc jezyka bardzo ulatwia znalezienie pracy i szybszy awans, nie jest to jednak regula,jestem mechanikiem samochodowym z 18 letnim starzem,moj angielski jest na poziomie KALI JESC pracuje w swoim zawodzie na przyzwoitej stawce,jestem traktowany na rowni z innymi a prace znalazlem bez pomocy agencji.tak jak i w Polsce tak i tutaj obowiazuje okres probny(dwa tygodnie) jednak stawka jest ta sama po zakonczeniu okresu probnego.Kozystalem tez z pomocy agencji,pracowalem za jej posrednictwem,akurat praca jaka wykonywalem byla oplacana z najnizszej stawki 5.35funta tylko ze tutaj wyzyje za te pieniadze i jeszcze odloze,sprobujcie to zrobic w kraju.Moja dziewczyna pracuje jako cleaner w szkole ze stawka 6.30funta na godzine!!!.Powrot-pytam do czego,do bezrobocia,do pracy po 12 godzin bez zaplaty na czas i za nadgodziny,do traktowania jak wlasnosci szefa,niestety patryjotyzmem nie da sie zyc.Jest tu wielu ludzi ze Zlocienca i raczej garstka mysli o powrocie,a tylko dlatego,ze maja po 20-25lat i pragna zaimponowac pozostalym kolega w miescie,po powrocie zrozumieja,ze czas na powrot,ale w druga strone.A to czy jestem parobkiem w kraju czy za granica nie ma wiekszego znaczenia,jezeli potrafisz walczyc o swoje parobkiem nie bedziesz nigdzie.Podatki -place tu gdzie pracuje i zyje ,a do opieki medycznej upowaznia mnie EUROPEAN HEALTH INSURANCE nie tylko w Polsce ale w calej europie ZA DARMO!!!!wiec nie zabieram nawet jednej zlotowki z waszych skladek.Jednak nasza praca za granica wspomaga gospodarke Polska co miesiac do kraju splywaja tysiace funtow za ktore kupowane sa towary ,oplacane rachunki,nazwijmy to patryjotyzmem,bo pamietamy jak sie zyje za 700 zlotych miesiecznie.Piotrus.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 20:26, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że wypowiedział się ktoś, kto zna temat z autopsji. Nic przeciwko osobom pracującym za granicą nie mam. Wręcz przeciwnie podziwam za odwagę i przedsiębiorczość. Obawiam się tylko, jak taka masowa emigracja wpłynie w dłuższej perspektywie na nasz kraj. Przykładowo - kto będzie pracował na moją emeryturę, skoro już teraz społeczeństwo nam się statystycznie starzeje. Albo - jaki jest sens kształcenia specjalistów w Polsce, skoro i tak nie będziemy mieli z nich pożytku. Poza tym sam przypływ do kraju gotówki przeznaczanej jedynie na konsumpcję, bez jej inwestowania, grozi zwiększeniem inflacji. Jeśli zamierza Pan za granicą pozostać na stałe, w zasadzie te problemy Pana nie będą dotyczyły, tylko nas - "patriotów"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
piotrus 1-40 POSTóW
Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:16, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
to prawda przyplyw samej gotowki to inflacja,jednak wielu z nas"emigrantow"inwestuje w kraju swoje pieniadze, zakladaja firmy,kupuja ziemie,mieszkania,domy i powroca aby z tego kozystac,wroca z doswiadczeniem pomyslami.szkolic fachowcow czy nie?Zamknieto szkoly przy zakladach pracy zawodowki o ile sie orietuje w miejszej skali ale jeszcze dzialaja,wszyscy gonia za wyksztalceniem zapominajac,ze to my pracujacy na najnizszym szczeblu jestesmy motorem calej gospodarki,wyjechali spawacze, stocznie maja problem,wyjechali murarze budownictwo szuka ludzi,takich przykladow jest wiecej,ale problem jest na "gorze"podatki,zus,ubezpieczenia.przykladem niech bedzie moja praca u przedsiebiorcy budowlanego z "B"8-10 ludzi na czarno,najnizsza stawka,12 godzin dziennie bez nadgodzin. u niego nowy samochod dostawczy,nowy osobowy a my robole od pesji do pesji a wystarczylo aby urzednik skarbowy pomyslal i zsumowal ,czy jednoosobowa firma moze zrobic prace w trzech miejscach jednoczesnie,ale jezeli placi podatki od dochodu sumiennie to kogo to obchodzi ilu ludzi tak naprawde u niego pracuje.teraz nieszczesna "kuroniowka" miedzy nia a minimalna stawka za prace powinna byc przepasc tak jak tu tygodniowo zarobisz 180-250 funtow a zasilek jest 68funtow kto przy zdrowych zmyslach nie szukal by pracy, a w kraju ta przepasc nie istnieje.Normalne traktowanie,godziwa zaplata i sam pomysle o powrocie tam gdzie wszystkich rozumie i zostawilem przyjaciol ,tylko czy jeszcze bede wtedy w wieku produkcyjnym?????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Nie 21:21, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
piotruś, masz absolutną rację. Uważam tak samo jak Ty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
piotrus 1-40 POSTóW
Dołączył: 20 Sty 2007 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:49, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dziekuje za zrozumienie,ale to zrozumiec musza panowie i panie z rzadu inaczej poprawy nie bedzie,to oni musza powiedziec :My zrobilismy to a oni nie, a teraz jest :oni zrobili to zle a my to naprawimy i na tym koniec.Kazdy kto ma troche ikry i mysli co potem,ucieknie zostaja tylko ci ktozy maja "normalna"prace,swoj interes,albo mysla, ze nie dadza sobie rady za granica.pozdrawiam wszystkich ze Zlocienca i zycze szybkiej poprawy gospodarki i normalnosci w zyciu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kostek 1-40 POSTóW
Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 30 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 12:49, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
monia.wer napisał: | Ibrahim napisał: | "Kawa i papieros są nieodzownymi atrybutami pracy nauczyciela". | Nie wiedziałam, że mam zadatki na nauczyciela |
A więc ja też mam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 12:56, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja również...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
elka 41-80 POSTóW
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 74 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:46, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A ja, że jestem nauczycielem tylko w połowie, bo nie palę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:38, 07 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kazdy kto ma troche ikry i mysli co potem,ucieknie zostaja tylko ci ktozy maja "normalna"prace,swoj interes,albo mysla, ze nie dadza sobie rady za granica.
Bardzo się mylisz.
Opisz skąd ludzie mają firmy w Polsce i dlaczego ?
Skąd ludzie mają "normalną" pracę ?
Rozdawali im ?
Ukradli ?
Pracowali. Ty również mogłeś i możesz mieć firmę. Wybrałeś prostsze życie.
Ktoś odprowadza za ciebie składki, ktoś wypłaca ci pieniądze, ktoś ... twój wybór.
Na szczęście ludzie z ikrą pracują. Ci co myślą, że sobie nie dadzą rady wyjeżdżają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|