Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 14:29, 18 Mar 2007 Temat postu: Drogi wybrukowane dobrymi chęciami. |
|
|
Wiele słyszy się przed wyborami o rozwoju turystycznym naszej gminy i remoncie dróg. Oto droga Złocieniec-Siecino, wiodąca wprost do naszych ośrodków wypoczynkowych nad jez. Siecino. Trudno o gorszą wizytówkę regionu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Nie 14:32, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Fakt. Heh, z drogami w Złocieńcu to lepiej nie zaczynać, bo to bardzo drażliwy temat... Wystarczy spojrzeć na chodnik vis-a-vis policji (koło Hardego), czy koło dawnego szpitala złocienieckiego. A wyglądają tak dlatego, że (o zgrozo!) choć w mieście, nie należą do miasta tylko do Zarządu Dróg (Wojewódzkich?Powiatowych?) i niestety miasto jest bezsilne... Paranoja!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baba45 121-160 POSTóW
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:46, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, malkontentki! Taż to żywcem promocja naszych jedynych - czyli turystycznych - walorów i efekt przemyślanej długofalowej polityki. Ostatnio modne są szkoły przetrwania i takie tam, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 21:04, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W zasadzie tak Stąd informacje w przewodnikach o urozmaiconej rzeźbie terenu, która zachęca do turystyki pieszej. Czego ja się czepiam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Nie 21:05, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, obozy przetrwania znów wracają do łask Hm, te dziewicze tereny, drogi noszące ślady historii jeszcze z czasów II wojny światowej... Jeszcze trochę i zacznę być dumna ze stanu naszych dróg
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
baba45 121-160 POSTóW
Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:02, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zawsze możemy twierdzić, że oprócz zubrów w naszych lasach są patryzanci, a ostatnia potyczka skończyła się przed chwilą...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Nie 23:20, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To się nazywa dryg do reklamy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ibrahim Administrator
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 537 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 7:45, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko krytykanctwo, a zrozumienia zero. Przecież te dziury w drogach są dla naszego dobra. Spełniają rolę dydaktyczną. To na nich - jeżdżąc slalomem - uczą się polscy kierowcy. Kolejnym przystankiem jest na ogół Agnlia bądź Irlandia, gdzie są odpowiedzialni za ludzkie życie. Nasze drogi już od dawna prowadzą do Europy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:13, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam po raz pierwszy.
Czytam oglądam i ...
A skąd można wziąć pieniądze na drogi w gminie i powiecie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 22:51, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj
Tak najprościej pieniądze biorą się z budżetu, a ten z dochodów (z najmu i dzierżawy mienia, opłat za użytkowanie wieczyste, podatków, kredytów, pożyczek, sprzedaży majątku itp.) Jaki procent budżetu przypadnie na remont dróg, to zależy od przyjętego przez rady projektu i od tego, jakie wydatki w danym roku uzna się za ważniejsze, a jakie mogą jeszcze poczekać. Tak to widzę ja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ibrahim Administrator
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 537 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 7:23, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pocieszę Was. Gmina Połczyn Zdrój ma jeszcze gorsze drogi, szczególnie tą przelotową w stronę Koszalina.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hadrian 41-80 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:34, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Za prosto, niestety za prosto.
żadnej gminy nie stać ne remont dróg w pożądanej przez nas wielkości zadania. Bez wsparcia pieniędzmi z budżetu centralnego nie ma mowy o dużych remontach.
Ale...
Jest jedno ale z którego powinno być nieco pieniążków.
Otóż w Starostwie jest wydział drogowy. Na pensje urzędników idzie masa pieniędzy na zadania niewiele zostaje - gdzieś jest błąd w systemie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 21:47, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta droga to droga powiatowa, więc planowanie, budowa, przebudowa, remont itp. - należy rzeczywiście do Powiatu. W pierwszym momencie założyłam, że to droga gminna. Ale ja się na tym za bardzo nie znam. Nie wiem też ilu pracowników trzeba do wylania kilkuset metrów nowej nawierzchni, ani ilu faktycznie jest zatrudnionych. O kosztach to w ogóle nie wspomnę. A że ponarzekam sobie trochę na dziurawe drogi, to moje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Nie 13:52, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro już mowa o narzekaniu - ile razy idę w szpilkach koło "Hardego", zaciskam zęby i modlę się, żeby sie nie przewrócić, a potem pocieszam się tym, że dzięki Bogu nie mamy mrozów i ta "górka" na chodniku nie jest oblodzona... Nie wiem jak to się stało, że chodnik aż tak się wybrzuszył (może jakiś TIR na niego wjechał?), ale chyba można by coś z tym zrobić? Na szczęście nogi mam sprawne, ale skoro nawet mnie sprawia to kłopot, to jak sobie radzą niepełnosprawni? Kiedyś widziałam, jak ktoś o kulach po prostu ominął chodnik i szedł ulicą, gdzie niestety - ruch niemały... Jasne, zawsze moża chodzić drugą stroną - koło policji zawsze bezpieczniej Ale to chyba nie jest wyjście...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|