Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 12:53, 13 Lis 2006 Temat postu: To se ne wrati... |
|
|
Tutaj zając z kamienia
z omszałego kamienia
bezradnie rozkłada
swe uszy
Tu księżniczki i zamek
wielki zamek von Borków
a właściwie garść cegieł
węgielnych została
I park Żubra tu mamy
ze starymi grabami
wygiętymi jak ręce
staruszka
Kino Mewa tu stoi
wielki dar od Hitlera
dla E. Braun dzisiaj
straszy w nim pustka
Świetne czasy minęły
dziś zostały wspomnienia
i kolejna w wyborach
przepustka
Zamiast działać, budować
jakże prościej jest czekać
aż wspomnienia legendą
obrosną
Wtedy będą wycieczki
telewizja kamery
by podziwiać jak miasto
legendą i
kurzem
zarosło...
Im częściej myślę o Złocieńcu i latach jego świetności, tym bardziej smuci mnie to, co zastaję teraz. Zamiast wspaniałego zamku rodu von Borków (tych samych, z których wywodzi się nasza "pomorska" czarownica Sydonia), dziś tylko kupa głazów została, strumyczek płynący przez park Żubra przekształca się w bagno, puby są zamykane bądź przekształcane w stołówki, nawet kino - jedna z nielicznych atrakcji Złocieńca, została ostatnio zamknięta. Ciekawe na jak długo... Przyjeżdżając do Złocieńca raz na jakiś czas, odnoszę wrażenie, że to miasto się zwija, z tygodnia na tydzień "kurczy się" i corab bardziej straszy pustką. A wystarczyłaby tylko porządna promocja miasta, które przecież wciąż ma tyle do zaoferowania. Może macie jakieś pomysły, jak Złocieniec można by wypromować?[/i]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Balbina dnia Pon 18:22, 13 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 13:16, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
I oczywiście, co jest w nim godnego uwagi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze Gość
|
Wysłany: Pon 16:30, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładny wierszyk. Chętnie przytoczyłbym go w publikacjach pod Pani nazwiskiem. Gdyby Pani nie miała nic przeciwko temu proszę o email z akceptacją
[link widoczny dla zalogowanych]
Poezja nie musi precyzyjnie odzwierciedlać faktów, ale jako ciekawostkę powiem, ze w zamku nie było księżniczek, ale za to w 1388 roku więziony był przez Eckharda von Wolde książe Wilhelm z Geldrii. Uwolnili go Krzyżacy, ale on dał rycerskie słowo, że nie opuści miasta i wrócił w niewolę, z której ostatecznie został uwolniony. Prawdopodobnie za okup.
Kino Mewa nazywało się przed wojną "Burglichspiele" = Miejski Kinematograf. Kino nie nazywało się EVA i nie było prezentem dla Evy Braun. To tylko jeden z malowniczych złocienieckich mitów Czym byłoby jednak miasto bez takich opowieści. |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 18:11, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie obalił Pan cały mój "mistyczny" obraz Złocieńca Ale bardzo dziękuję za tak ciekawe informacje. A może napisałby Pan jakiś post o tym, jak Złocieniec kiedyś funkcjonował, jak wyglądał? Ja ostatnio dowiedziałam się, że mój pradziadek miał na Piłsudskiego po wojnie wytwórnię wód gazowanych, którą potem sprzedał PSSowi. Ile w tym prawdy i jak wyglądała i gdzie się mieściła wytwórnia, nie mam pojęcia. Ot, taka mała dygresja.
A co do księżniczek, u nas być może ich nie było, ale starsze pokolenie do dziś wspomina, że jako dzieci biegali po ruinach i szukali ukrytego tam pierścienia Piękne to były czasy, gdy w nowo-osiedlonym mieście można było legendy budować o historii...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Balbina dnia Pon 19:16, 13 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze Gość
|
Wysłany: Pon 18:35, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Napisałem około 20 artykułów o historii miasteczka i okolic. Jestem autorem opracowania "Tropami złocienieckiej historii", które ukazało się w sierpniu, a za tydzień lub dwa ukaże się książeczka "Legendy na szlakach Pojezierza Drawskiego". To opis kilku wędrówek po Złocieńcu i okolicach. Opowiadam tam o starych legendach i nowych mitach. Jest to doskonały pretekst, żeby pogawędzić o historii.
Przyjeżdzam do Złocieńca i wygłaszam prezentacje o historii. W piątek w remizie, mimo powtórkowej prezentacji przybyło ok 100 osób. Były juz prezentacje o złocienieckich pomnikach, o rynku i kosciele i dla dzieciaków w szkołach historia miasta w pigułce.
Zapraszam na następne. Najblizsza chyba w styczniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 18:40, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak myślałam, że to Pan Przyznaję, że bardzo chciałam być obecna na spotkaniu w remizie, niestety - z przyczyn ode mnie niezależnych nie byłam. Postaram się nie opuścić następnego. A ponieważ tematyka mojego rodzinnego miasta jest mi bliska, mam pytanie - w jaki sposób można nabyć Pana książki? Są ogólnodostępne w księgarniach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 18:42, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A co z księżniczką zamkniętą w wieży, czekającą na śmiałka, któremu uda się złożyć na jej ustach pocałunek, zanim dzwon na wieży przestanie bić? Wiem, to też tylko legenda, ale podobno w każdej jest źdbło prawdy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 18:44, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
I najważniejsze Zachęcam do zalogowania się na forum i przez to - ubogacenie go
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:52, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ksiązki to za dużo powiedziane . Zacząłem pisać rok temu. Zawodowo zajmuję się czym innym. Powazniejsza książka o Złocieńcu zostanie wydana wiosną. Opracowanie "Tropami..." wyszło w nakładzie ok 1200 egzemplarzy jako wydanie specjalne tygodnika Pojezierze Drawskie. Kosztowało tylko 2 zł, a był tam obszerny materiał. Wydanie rozeszło się w dwa tygodnie i jest raczej nieosiagalne. Jednak treści w nim zawarte ukażą się w książce w przyszłym roku.
Ta książeczka o legendach to też wydanie specjalne, ale tym forma edytorska będzie atrakcyjniejsza. Można bedzie ja kupić w kioskach i sklepach w Złocieńcu i Drawsku. Nakład 2000 egzemplarzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:56, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
monia.wer napisał: | A co z księżniczką zamkniętą w wieży, czekającą na śmiałka, któremu uda się złożyć na jej ustach pocałunek, zanim dzwon na wieży przestanie bić? Wiem, to też tylko legenda, ale podobno w każdej jest źdbło prawdy. |
A nie w wieży Tylko pod ziemią we wnetrzu góry szubienicznej w pobliżu Budowa nad Drawą. Chociaż pod ziemią jest tam też zamek i skarby... No tak księżniczka może siedzieć pod ziemią i w wieży |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 19:04, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No widzi Pan - brakuje mi po prostu opowieści p. jleszcze na co dzień. Tak miło było na tamtym forum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 19:13, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Gość napisał: |
A nie w wieży Tylko pod ziemią we wnetrzu góry szubienicznej w pobliżu Budowa nad Drawą. Chociaż pod ziemią jest tam też zamek i skarby... No tak księżniczka może siedzieć pod ziemią i w wieży |
To u nas była góra szubienicza? I kogo na niej wieszano??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze Gość
|
Wysłany: Pon 19:28, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Złocieniecka Góra Szubieniczna (Galgenberg) to dzisiejsza góra z wieżą ciśnień. Szubienica i koło do łamania członków na tej górze są widoczne na miedziorycie Meriana z 1658 roku. Tam karano złocienieckich złoczyńców w średniowieczu chyba do XVIII wieku.
Legenda dotyczy jednak drugiej góry szubienicznej koło Budowa.
Taka góra jest też koło Siemczyna i wielu miast i wsi.
W Drawsku pagórek, który służył tym pożytecznym czynnościom znajdował się w dzisiejszym Parku Chopina.
PS. Posłałem Pani kilka artykułów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pon 19:36, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ibrahim Administrator
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 537 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pon 19:52, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Na tym miejscu muszę uczynić rachunek sumienia, ponieważ jeszcze nie miałem możliwości przeczytania Pana publikacji. Chętnie zrobię to w najbliższym czasie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|