Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 12:18, 09 Mar 2007 Temat postu: Tajemnica bursztynu |
|
|
Tak się zastanawiam... Zaczęłam czytać dzieje Złocieńca Lindmajera i Gasztołda (faktycznie mocno osadzone w duchu epoki ) i miałam nadzieję, że może tam znajdę rozwiązanie nurtującego mnie zagadnienia. Otóż pamiętam, że jeszcze nie tak dawno (byłam wtedy małą dziewczynką), pracownicy cegielni złocienieckiej podczas prac wykopowych znajdywali zaskakujące skarby. Mam na myśli bursztyny. Od średnich bryłek, po naprawdę zaskakujące eksponaty. Nie jest to żadna plotka, ponieważ sama mam w domu kilka takich bryłek. Bursztyny były przeważnie mlecznożółte. Wiem, że do dziś wielu pracowników cegielni posiada takie skarby w domach, jednak mało kto się do nich przyznaje z obawy przed.... zarekwirowaniem ich? Być może dlatego nie ma o tym wzmianki w żadnych źródłach. W każdym razie zastanawia mnie fakt, skąd w Złocieńcu takie złoża bursztynu kopalnego? Może ktoś ma jakąś teorię? Niektóre bursztyny miały naprawdę imponujące rozmiary... I czy ktoś w ogóle o tym wiedział wcześniej?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:56, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na pewno odpowiedzi nie znajdzie Pani w tej książce z 1985 roku. Znam ją dokładnie. To ciekawa sprawa, ale milczą na ten temat również książki i opracowania niemieckie, a znam je wszystkie.
Jedyne co mi się nasuwa to fakt, że w czasach rzymskich na Górze Rakowskiej istniało cmentarzysko urnowe, a więc musiała być tam jakaś ludzka osada. To niedaleko od cegielni na Drawskiej. Ale czy to ma jakiś związek z tym bursztynem? Tego nie sposób rozstrzygnąć. Sprawa może być też całkiem świeżej daty, może jakiś złocieniecki kupiec handlował bursztynem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 20:51, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... co do kupca wydaje mi się, że tego bursztynu to troszkę za dużo tam było by należał on do jakiegoś kupca. Niestety, nie znam się zupełnie na geografii, ale czy możliwe jest, by dawniej (miliony lat temu), gdy tutaj było morze, powstał bursztyn, który wykopywano i wykopuje się do dzisiaj! wraz z odkrywkami? Postaram się niebawem zamieścić zdjęcia bursztynu złocienieckiego - jest on dość ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:45, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie wydobywano go tam tonami?
W złocienieckie, naturalne złoża bursztynu nie bardzo wierzę, zwłaszcza, że teren w okolicach cegielni jest dość dobrze zbadany geologicznie. Udokumentowano między innymi dokładnie złoże gliny w dolinie Drawy sięgające aż do Darskowa. W latach siedemdziesiątych w okolicy pracowali intensywnie geologowie szukający ropy, takiej jak w Karlinie.
Chętnie zobaczę te zdjęcia, bo nie ukrywam, że jestem dość sceptyczny, Tak jest zresztą zawsze gdy usłuszę jakąś historię. Sceptycyzm pozwala mi solidnie weryfikować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:59, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze, że w Złocieńcu nigdy nie wydobywano bursztynu. Takiej galęzi rzemiosła nie wspominają źródła. Nigdy nie wspominano też o kupcach trudniacych się handlem bursztynem.
To znalezisko jest więc bardzo zagadkowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 22:39, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, źle się wyraziłam. Nie chodzi o złoża bursztynu, ale o to, że wraz z wydobyciem gliny zdarzają się grudki bursztynu (niekiedy całkiem spore grudy). I to zjawisko zdarza się do dziś, choć nikt nie chce o tym mówić. Co ciekawe, właściciele tych wykopalisk, nie chcą nawet odsprzedać nikomu "skarbu". Z tegoco wiem, obecnie można natrafić również na bursztyn przejrzysty, a więc nie tylko mleczny... Mnie to zjawisko interesuje od dobrych siedmiu lat, jednak nikt nie potrafi mi wytłumaczyć skąd w Złocieńcu bursztyn... Foto pojawi się jutro, muszę odwiedzić babcię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:41, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety ja słyszę o tym pierwszy raz, więc też nie mogę wiele pomóc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 22:54, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem nawet, że pewien "stary złocieniecki złotnik" (jeszcze żyjący ) robił z niego piękną biżuterię oprawianą srebrem lub złotem. I znam kilka pań, które ją nosiły... Zatem świadkowie są, tylko nikt nie wie skąd on się wziął...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:58, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wypytałem moja babcię i mamę, które mieszkały na Drawskiej na przeciwko cegielni. Babcia i dziadek pracowali w cegielni od 1948 roku. A na Drawskiej babcie mieszkała do lat osiemdziesiątych.
Mama i babcia nigdy nie słyszały o bursztynie, natomiast opowiedziały mi historię walających się na terenie zakładów w dużych ilościach niewielkich elementów mosiężnych (pierscienie, sruby itp.). Wielu okolicznych mieszkańców chodziło zbierać ten mosiężny złom, gdyż mozna go było sprzedać za dobra cenę. Było to w latach pięćdziesiatych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 23:04, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Na początku lat 70' tata koleżanki mojej mamy (jakkolwiek dziwnie to brzmi) pracujący na cegielni (nie wiem dokładnie której, bo wtedy działało ich trochę więcej niż dziś), przyniósł grudkę bursztynu znalezionego podczas pracy. Nie jest to pojedynczy przypadek. Takie skarby do dziś się zdarzają - w zeszłym roku podczas przypadkowej rozmowy w sklepie mama dowiedziała się, że w dalszym ciągu zdarzają się przypadki wydobycia wraz z gliną dość sporych kawałków bursztynu - spotkała kobietę, której mąż pracuje w cegielni i przyniósł bursztyn z pracy. I właśnie takie kawałki były oprawiane przez starego złocienieckiego złotnika - jeśli jest Pan zainteresowany tą postacią, więcej informacji może kiedyś w prywatnej rozmowie podam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:16, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie, bardzo chętnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Sob 16:37, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Byłam u babci. Niestety, jest problem - babcia w międzyczasie podarowała bursztyn swojej drugiej córce i najwcześniej na Wielkanoc będę mogła go sfotografować, jak ciocia przyjedzie... :/ Ale nie zmienia to faktu, że takowy istnieje !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Berek 1-40 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 0:28, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich
Moja babcia ma w domu byrsztyn o rozmiarach 5x10cm właśnie z kopalni! na dole jest mleczny a na górze przejrzysty. Kiedyś miała jeszcze kilka mniejszych bursztynów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 10:47, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj!
5cm x 10cm to dosyć duży okaz. Przyznam się, że wcześniej nic nie słyszałam o złożach bursztynu w naszym rejonie. A tu już druga osoba pisze taka ciekawostkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ibrahim Administrator
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 537 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Nie 12:48, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Berek napisał: | Witam wszystkich
Moja babcia ma w domu byrsztyn o rozmiarach 5x10cm właśnie z kopalni! na dole jest mleczny a na górze przejrzysty. Kiedyś miała jeszcze kilka mniejszych bursztynów... |
Czy ma Pan możliwość zrobienia zdjęcia? Chętnie obejrzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|