Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Berek 1-40 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Czw 18:26, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
oto linki do fotek... bursztyn ma 12x6
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
monia.wer Moderator
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 918 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Czw 18:37, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ale śliczny. Takie okazy mają ponoć po kilka milionów lat. Próbowałeś już zrobić nalewkę bursztynową?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 20:47, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładny I bardzo dziękuję za zdjęcia - wreszcie jakiś dowód na istnienie złocienieckiego bursztynu ;]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Berek 1-40 POSTóW
Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Czw 21:44, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
za młody jestem na nalewki
babcia na początku nie chciała zdjęć ale dała się namówić... dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 21:47, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego samego względu co pracownicy cegielni - wszyscy bali się, że jeśli wyjdzie na jaw informacja o "złożach bursztynu" w Złocieńcu, zjadą się naukowcy i będą chcieli zabrać "skarby" do badań i już ich nie oddadzą. Dlatego przez wiele lat wszyscy zaprzeczali temu zjawisku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:54, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Więc mówimy o złożach bursztynu w Złocieńcu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Czw 23:02, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Trudno powiedzieć o czym - faktem jest, że bursztyn był i wciąż jest wydobywany. Jak rozmawiałam z panią zajmującą się geologią, dowiedziałam się, że szło tędy pasno moreny czołowej i występowanie bursztynu jest tu absolutnie normalne. Już się nie mogę doczekać wyprawy do cegielni - na razie jestem w trakcie załatwiania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jleszcze 401-440 POSTóW
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 416 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:23, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Złoże, czy pojedyncze rzadkie egzemplarze?
Wydobywa się czy znajduje sporadycznie?
Ja tylko zalecam ostrozność przy wyciąganiu zbyt pochopnych wniosków. Taka już moja natura
Pasmo moreny oczywiście, moze teraz wymienimy kopalnie bursztynu na Pomorzu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ibrahim Administrator
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 537 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Złocieniec
|
Wysłany: Pią 6:34, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kaszubi mają również pokłady (?) bursztynu. Występuje także w innych dzielnicach naszego kraju. Po dokładnych badaniach naukowych oczywiście, nie po znalezionych 2 czy kilku egzemplarzach - moglibyśmy również pochwalić się takim miejscowym bogactwem.
Należałoby więc zaktualizować mapę występowania, choć szczerze wątpię - podobnie jak pan jleszcze - w wielkie pokłady tego skarbu. Wielce prawdopodobne, że to pojedyncze egzemplarze. Warto sprawdzić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balbina Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 1176 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :)
|
Wysłany: Pią 8:36, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Z tego co rozmawiałam z panem nadzorującym wydobycie gliny w kopalni, dowiedziałam się, że małe bursztynki lśnią tam w słońcu każdego dnia - większe okazy to rzeczywiście rzadkość, choć się zdarzają. Małe zaś (takie na pół paznokcia) występują bardzo często. Podobno przy każdym wydobyciu gliny trzeba dokładnie sprawdzić, czy nie ma w niej bursztynu. Jest on oczywiście inny niż ten nad morzem (leżał w innym podłożu, nie jest oszlifowany przez wodę), ale jest. I nie są to sporadyczne przypadki, bo znam sporo osób, które mogą się pochwalić takimi skarbami. Zresztą, mam nadzieję, że moja wyprawa do kopalni przyniesie coś nowego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|